Bieg inauguracyjny to spektakl jednego aktora. Tai Woffinden świetnie wystartował i pewnie dowiózł trzy oczka, natomiast niespodziewanie na starcie został Artiom Łaguta, który zdołał wyprzedzić jedynie Damiana Pawliczaka. Max Fricke wjechał na metę jako drugi zawodnik w stawce. W wyścigu młodzieżowym najlepiej ze startu wystrzelił Nile Tufft, lecz Przemysław Liszka wjechał mu pod łokieć i wyprzedził zielonogórzanina, natomiast Michał Curzytek uporał się z Jakubem Osyczką, który znacząco zwolnił na pierwszym łuku. Na wejściu w drugie okrążenie fatalny błąd popełnił Tufft, co momentalnie wykorzystał jadący na trzeciej pozycji Curzytek i Betard Sparta Wrocław wygrała drugą gonitwę podwójnie. Trzeci bieg to pokaz świetnej jazdy Macieja Janowskiego, który gonił Patryka Dudka przez niemalże cztery okrążenia. Spartanin ostatecznie minął Duzersa, a Gleb Chugunov poradził sobie z Matejem Zagarem. W czwartej gonitwie defekt motocykla na starcie zanotował junior Betard Sparty Wrocław - Michał Curzytek. Osamotniony Bewley był znacznie szybszy od Piotra Protasiewicza i Brytyjczyk wywalczył biegowy remis dla Spartan. Po pierwszej serii Spartanie prowadzili w stosunku 16:8. 

W piątym biegu, Piotr Żyto zastosował rezerwę zwykłą. W miejsce Damiana Pawliczaka na tor wyjechał Mateusz Tonder, jednak zielonogórzanin zaspał na starcie. Duet Łaguta-Chugunov bez najmniejszych problemów poradził sobie z Piotrem Protasiewiczem i Spartanie powiększyli przewagę o 4 punkty. Kapitalny start i dojazd do pierwszego łuku Zagara i Maxa Fricke. Zielonogórzanie jechali na podwójnym prowadzeniu przez dystans jednego okrążenia. Maciej Janowski na drugim okrążeniu minął Zagara, lecz Magicowi zabrakło prędkości, aby minąć Australijczyka. Falubaz Zielona Góra zmniejszył stratę do Spartan o dwa oczka (23:13). Na zakończenie drugiej serii startów najlepiej spod taśmy wyszedł Daniel Bewley. Patryk Dudek wyjechał z pierwszego łuku na drugiej pozycji. Duzers próbował ze wszystkich sił minąć Brytyjczyka, lecz zabrakło mu mocy w motocyklu. Jako trzeci linię mety przekroczył Woffinden, a Nile Tufft zanotował defekt motocykla. Kolejne drużynowe zwycięstwo Spartan. 

Rezerwa taktyczna w ósmym wyścigu. Za Damiana Pawliczaka na torze pojawił się Max Fricke. Australijczyk przez dystans czterech okrążeń starał się wyprzedzić Macieja Janowskiego, jednak Magic nie popełnił żadnego błędu i dopisał kolejne trzy punkty przy swoim nazwisku. Na ostatniej pozycji dojechał Michał Curzytek, co oznaczało drugi biegowy remis w spotkaniu. W dziewiątej gonitwie na torze po raz kolejny pojawił się Max Fricke, który po kapitalnym starcie objął prowadzenie i wygrał wyścig. Za jego plecami na metę wjechał Bewley i Woffinden. Matej Zagar drugi raz w meczu zakończył wyścig na czwartym miejscu. W dziesiątym biegu najlepiej moment startowy wyczuł Artiom Łaguta, który wygrał wyścig z bezpieczną przewagą. Patryk Dudek zakończył rywalizację na drugim miejscu tuż przed Glebem Chugunovem. Po trzech seriach Betard Sparta Wrocław prowadziła w meczu 37:23. 

Cudowne widowisko w biegu o Puchar Eleven. Najlepiej ze startu Protasiewicz, jednak na pierwszym łuku zielonogórzanina wyrzuciło na zewnętrzną część toru, co momentalnie wykorzystał Chugunov. Max Fricke wjechał pod łokieć Rosjaninowi z polskim paszportem i Australijczyk pewnie zdobył trzy oczka. Tai Woffinden zanotował defekt motocykla i Falubaz odrobił dwa punkty do Betard Sparty. W kolejnej gonitwie, Piotr Żyto zastosował podwójną rezerwę taktyczną. Dudek zastąpił Mateja Zagara, a za Tuffta na torze pojawił się Jakub Osyczka. Zdecydowanie lepszy start Spartan. Dudek został na starcie, lecz zdołał napędzić się na przeciwległej prostej i na wejściu w drugi łuk wyprzedził juniora Sparty Wrocław - Przemysława Liszkę. Artiom Łaguta po raz kolejny wygrał ze sporą przewagą. Spartanie po dwunastej gonitwie byli pewnej wygranej w całym meczu. Na zakończenie czwartej serii startów na torze pojawił się Janowski, Dudek, Bewley i Pawliczak. Duzers wygrał start i przez dystans jednego okrążenia jechał na pierwszej pozycji. Janowski atakiem tzw. "nożycami" wyprzedził zielonogórzanina, który do ostatnich metrów nękał Magica. Dudkowi zabrakło naprawdę niewiele, aby minąć kapitana Betard Sparty Wrocław. Przed biegami nominowanymi Marwis.pl Falubaz Zielona Góra wysoko przegrywał (47:31). 

W pierwszym biegu nominowanym gospodarze po kapitalnym starcie wysforowali się na podwójne prowadzenie. Chugunov do spółki z Woffindenem wygrali ze sporą przewagą nad duetem Protasiewicz-Pawliczak. W piętnastej gonitwie Dudek i Fricke po świetnym starcie zabrakli w kleszcze Macieja Janowskiego w pierwszym łuku i zielonogórzanie wyszli na podwójne prowadzenie. Magic do ostatnich metrów próbował minął jadącego na drugiej pozycji Australijczyka, jednak bezskutecznie. Marwis.pl Falubaz Zielona Góra wygrał piętnasty bieg 5:1, lecz całe spotkanie drużyna z Winnego Grodu przegrała 53:37.