W szóstej gonitwie Protasiewicz i Doyle toczyli walkę o zwycięstwo. Na wyjściu w drugi łuk Doyle docisnął "PePe" do bandy, że ten niebezpiecznie upadł. Na szczęście kapitana Stelmetu Falubazu zdołali ominąć i Michael Jepsen Jensen i Igor Kopeć Sobczyński. Australijczyk został z powtórki wykluczony i ukarany żółtą kartką.